Seria przygód o Dorze Wilk Anety Jadowskiej ma chyba tylu samych zwolenników, co przeciwników. Ja mam co do niej mieszane uczucia. Nie jest to w moim odczuciu wybitna fantastyka, wiele elementów mi w niej przeszkadza. Ale mimo wszystko coś mnie do tej serii ciągnie. Coś, co nie pozwala mi o niej zapomnieć i z wielką ochotą sięgam po kolejne tomy. I tak mam już za sobą 4 tomy, a na półce czeka już w kolejce piąty. I właśnie o czwartym tomie heksalogii o Dorze Wilk, zatytułowanej Wszystko zostaje w rodzinie, jak i o samej serii, chciałabym Wam dziś trochę poopowiadać. 🙂 Zapraszam do Torunia i magicznego Thornu. 😉
Spis treści:
- Heksalogia o Dorze Wilk
- Wszystko zostaje w rodzinie
- Nie tylko Dora Wilk — powiązane serie i książki
- Kilka ilustracji z książki Wszystko zostaje w rodzinie Anety Jadowskiej
Heksalogia o Dorze Wilk
Co znajdziemy w serii
Na początku wrzucę parę podstawowych informacji o samej serii. Powieści z tego cyklu klasyfikują się do gatunku Urban fantasy. Na serię składa się sześć tomów:
- Złodziej dusz
- Bogowie muszą być szaleni
- Zwycięzca bierze wszystko
- Wszystko zostaje w rodzinie
- Egzorcyzmy Dory Wilk
- Na wojnie nie ma niewinnych
W pierwszym tomie poznajemy Dorę Wilk, jako twardą policjantkę i jednocześnie wiedźmę. Kobieta dzieli swoje życie między pracę w policji w Toruniu, a życie w magicznym Thornie. Musi mierzyć się z różnymi przeciwnościami, ratować świat, swoich bliskich i własne życie, ale gdy już ją poznacie, będziecie wiedzieć, ze tanio skóry nie sprzeda. No i ona potrafi wszystko, dosłownie. 😀
W świecie stworzonym przez Anetę Jadowską mamy szeroką gamę istot nadprzyrodzonych i magicznych. Oprócz wiedźm są też wampiry, wilkołaki, diabły, anioły, szamani i wiele, wiele innych. Dużo za dużo? Momentami może to przytłaczać, ale jednocześnie te połączenia między nimi i to, jak zostały przedstawione te światy, sprawia, że dla mnie to jest największy plus tych powieści.
Moje dotychczasowe wrażenia
Po pierwszym tomie Złodziej dusz, byłam autentycznie zachwycona. Chyba trafiłam z nią w dobry czas. Za największy atut uważałam balans między światem magicznym i realnym. To, jak się przenikają i byłam bardzo ciekawa, jak to będzie łączyć się dalej. Bardzo spodobał mi się też świat przedstawiony i to, że mamy tu do czynienia dosłownie z każdym magicznym stworzeniem, jakie tylko mogło przyjść autorce do głowy. Największym minusem okazała się główna bohaterka i tak mi chyba zostało do dziś. 😀
Największym rozczarowaniem był dla mnie drugi tom, Bogowie muszą być szaleni. By nie zdradzać zbyt wiele, napiszę tylko, że najbardziej zawiodło mnie zatarcie balansu między ukazywaniem świata realnego i magicznego, który tak mi się spodobał w pierwszym tomie. Tu też miałam największy problem z główną bohaterką. Tego było po prostu za dużo, czego ona nie potrafiła, jakich mocy nie dostała. A o jej relacji z aniołem i diabłem już nie wspomnę. Nie, to było po prostu straszne. Do tego stopnia się zniechęciłam, że już myślałam, że będzie to mój DNF. Na szczęście pewna dobra dusza powiedziała mi, że kolejne tomy są o wiele lepsze i warto przebrnąć przez ten. I faktycznie, jak na razie ta dobra dusza się nie myliła.
W trzecim tomie, zatytułowanym Zwycięzca bierze wszystko było już zdecydowanie lepiej. Choć, nie powtórzył mojego zachwytu tomem pierwszym. Główna bohaterka nie przestała mnie irytować, wciąż na pierwszym planie był świat magiczny. Ale było coś wartego uwagi. Część ta pod płaszczykiem na pozór luźnej fantastyki, poruszyła dość ważny problem związany z trudną młodzieżą. Jak można im pomóc, jak sobie z nimi radzić, jak z nimi rozmawiać? Wątek moim zdaniem ważny zwłaszcza w odniesieniu do współczesnego świata. Zdecydowanie było to na plus dla całej historii.
Specjalnie nie piszę szczegółowo o fabułach poszczególnych tomów. Chcę uniknąć spoilerów. 🙂
Wszystko zostaje w rodzinie
O fabule króciutko
Wszystko zostaje w rodzinie to czwarty tom serii o wiedźmie Dorze Wilk. Dotychczasowe tomy następowały bezpośrednio po sobie, więc akcja zaczęła się w momencie zakończenia trzeciego tomu. Swoją drogą cieszę się, że sięgnęłam po tę serię w momencie, gdy wszystkie tomy są już dostępne na rynku. Dzięki temu mogę sięgać po nie jedna po drugiej i na świeżo mam w głowie wydarzenia poprzedniego tomu. Szczerze mówiąc, gdybym czytała je w większych odstępach czasowych, pewnie bym już nic z nich nie pamiętała.
Wracając, w czwartym tomie nasza nieustraszona główna bohaterka będzie pomagać wampirom i wilkom i jednocześnie będzie musiała zmagać się z problemami osobistymi. Główną osią wydarzeń będą tajemnice, wzajemna nieufność i uprzedzenia rasowe. Dora będzie musiała poradzić sobie z problemem, dosłownie wyciągając informacje od tych, którym chce pomóc. Niełatwe, ale dla niej nie ma rzeczy niemożliwych. 🙂 I w sumie, chcąc uniknąć spoilerów, o fabule nie mogę zdradzić nic więcej.
Wrażenia
W moim prywatnym odczuciu czwarty tom Wszystko zostaje w rodzinie, poziomem dorównywał trzeciemu. I tak jak przy książce Zwycięzca bierze wszystko, tak i przy tym tytule bawiłam się dobrze. Chociaż wiadomo niekwestionowanie, jak dotąd moim numerem 1 jest niezmiennie Złodziej dusz. Dalej jest to niewymagająca fantastyka, ale mimo wszystko przyjemnie spędziłam z nią czas. Chcę wracać do tego świata, choć z główną bohaterką nie polubię się chyba nigdy. Książkę czyta się lekko, strony same się przewracają, a lekturę umilają przepiękne ilustracje, które w każdym tomie zachwycają mnie coraz bardziej (kilka z nich wrzuciłam na koniec).
Tak, jak pisałam wyżej. Podobnie, jak w poprzednich tomach bardzo podobało mi się przedstawienie świata, kreacja bohaterów, już dużo mniej. Brak tu na pewno głębokiej psychologii postaci, ale odkąd dużo lżej zaczęłam podchodzić do tej serii, coraz mniej mi to przeszkadza. Polecam szczególnie tym, którzy szukają czegoś niewymagającego, przy czym nie trzeba się specjalnie skupiać. No i najważniejsze zdecydowanie są to książki 18+.
Nie tylko Dora Wilk — powiązane serie i książki
Z serią o Dorze Wilk powiązana jest Trylogia szamańska (Szamański blues, Szamańskie tango, Szamański twist), która rozwija wątek Witkacego. Poznajemy go w pierwszym tomie, Złodzieju dusz, jako dość specyficznego policjanta, kolegę z pracy Dory. Słyszałam o niej wiele dobrych opinii, więc na pewno po nie sięgnę zaraz po skończeniu serii o Dorze. 🙂
Z serią o wiedźmie powiązany jest również cykl o Nikicie: Dziewczyna z dzielnicy cudów, Akuszer bogów i Diabelski młyn. W tym roku wydawnictwo SQN postanowiło wydać je w nowej szacie graficznej. Nikita to członkini Zakonu Cieni i jest swego rodzaju zabójcą na zlecenie. W cyklu o Dorze bliżej poznajemy ją w trzecim tomie, Zwycięzca bierze wszystko. Kobiety dawniej były sobie bardzo bliskie, teraz darzą się raczej niechęcią. W tym roku wyszła również kontynuacja tej serii Nikita. Kroniki sąsiedzkie, a jej pierwszy tom zatytułowany jest Afera na tuzin rysiów. Uzupełnieniem pierwszego tomu jest książka Próby Ognia i wody, która jest dostępna w ramach serii SQN Originals (tylko na stronie wydawnictwa SQN). W serii o Dorze Wilk ta bohaterka nie bardzo mnie zainteresowała. Wniknęłam w jej historię bardziej, teraz przy okazji wznowień i nowych części i muszę przyznać, że chyba wrzucę je sobie do listy, książek, które chcę przeczytać. 🙂
Aneta Jadowska stworzyła też kilka książek, które są powiązane z uniwersum Dory, ale podobno można je czytać niezależnie od głównej serii. Należą do nich: Dynia i Jemioła. Nietypowe historie świąteczne, Dzikie dziecko miłości, Kurczaczek i Salamandra, a także Ropuszki. Niezwykłe historie ze świata Thornu. Ja na pewno po nie kiedyś sięgnę. Tak z czystej ciekawości, bo świat Dory Wilk jest na pewno oryginalny i ciekawy i z jakiegoś powodu mam ochotę do niego wrócić. 🙂
Kilka ilustracji z książki Wszystko zostaje w rodzinie Anety Jadowskiej:
Recenzja książki Wszystko zostaje w rodzinie
-
7/10
-
8/10
-
6/10
-
7/10
-
9/10
-
6/10
Fragment recenzji
W moim prywatnym odczuciu czwarty tom Wszystko zostaje w rodzinie, poziomem dorównywał trzeciemu. I tak jak przy książce Zwycięzca bierze wszystko, tak i przy tym tytule bawiłam się dobrze. Chociaż wiadomo niekwestionowanie, jak dotąd moim numerem 1 jest niezmiennie Złodziej dusz. Dalej jest to niewymagająca fantastyka, ale mimo wszystko przyjemnie spędziłam z nią czas. Chcę wracać do tego świata, choć z główną bohaterką nie polubię się chyba nigdy.
Brak komentarzy