Postanowiłam zaprzyjaźnić się z szeroko pojętą technologią. Chciałam właściwie podejść do tematu, dlatego też skierowałam się do początków, by dowiedzieć się, od czego się to wszystko zaczęło. Na rynku jest wiele książek, które odnoszą się do tego tematu. Ja szukałam, takiej, która będzie przystępna i nie będzie napisana trudnym, programistycznym językiem. W ten oto sposób trafiłam na The Game. Rewolucja cyfrowa, która zwróciła moją uwagę trochę innym podejściem. Zapraszam na podróż po technologicznym świecie przemian społecznych.
The Game — notka o autorze
Autorem książki jest Alessandro Baricco, włoski powieściopisarz, eseista i twórca sztuk teatralnych. Międzynarodową sławę zdobył dzięki powieści Jedwab. Z opisu wynika, że to ponadczasowa powieść, osadzona w świecie epidemii, z miłosnym wątkiem w tle. Wydaje się ciekawe, może kiedyś po nią sięgnę. 🙂 Chociaż osobiście bardziej zainteresowała mnie jego książka zatytułowana Barbarzyńcy, która opowiada o specyfice naszych czasów. Niestety nie znalazłam jej w polskim przekładzie. Będę musiała więc zdobyć ją w wersji po angielsku. 🙂 Inne książki, które zwróciły moją uwagę w polecanych to: Ocean morze, City, Trzy razy o świcie i Mr Gwyn. Mam w planach sięgnąć po nie w przyszłości.
The Game — notka o książce
Aspekty techniczne

Układ książki jest jasny i przejrzysty. Rozdziały podzielone są na podrozdziały, konkretne lata, także z łatwością można odnaleźć się w chronologii wydarzeń. Na plus są też komentarze do poszczególnych okresów, dzięki czemu możemy na bieżąco przyglądać się i analizować kolejne etapy rozwoju technologii i jej wpływu na ludzi. Ciekawym rozwiązaniem są też stworzone przez autora grafiki i mapy, które obrazują ten rozwój (kilka przykładów mapek poniżej ;)). Choć muszę przyznać, że nie były one dla mnie do końca jasne. Przy niektórych musiałam się dłużej zatrzymać, także polecam studiować mapkę równolegle z czytanym do niej rozdziałem, łatwiej jest wówczas zrozumieć koncepcję autora.
Język w The Game jest na tyle jasny i zrozumiały, że nie powinien sprawiać problemu w zrozumieniu przedstawianych zawiłości tematycznych. No i samo wydanie w miękkiej oprawie, które czyta się wygodnie. Książkę, można swobodnie wyginać, a grzbiet się nie łamie. Format, nieco mniejszy od tradycyjnej książki sprawia, że można ją zabrać ze sobą wszędzie. Zmieści się do torebki lub małego plecaka. Ma niespełna 400 stron, więc nie jest też ciężka. 🙂
The Game — treść
Moim zdaniem, The Game to książka inna niż wszystkie. Autor podchodzi do tematu w sposób innowacyjny i twórczy. Zaprasza nas w podróż po rozwoju technologicznym, ukazując nam najważniejsze wydarzenia z nim związane i opisuje ich wpływ na ludzi. Tylko nie chodzi tu tylko o wpływ, w sensie możliwości, jakie przed nami otworzyła, czy narzędzi, jakie nam dała. Chodzi tu również o wpływ na mentalność i zachowania ludzi. I to mi się tu chyba najbardziej podobało. Stąd też podtytuł książki „rewolucja cyfrowa”, bo w zasadzie na przestrzeni lat dokonał się prawdziwy przewrót, na szczęście niekrwawy.
Podróżując po kolejnych latach, możemy przyjrzeć się zmianom w zachowaniu ludzi pod wieloma względami. Możemy zagłębić się w rozmyślania i poznać różnice w podejściu do technologii i zmian, ludzi, którzy żyli „przed” i musieli się niejako z nią oswoić, ale i tych, którzy są z nią od początku. Można powiedzieć, urodzili się już w czasach wszechobecnej, szeroko rozumianej technologii. Powiem szczerze, w te dociekania zagłębiłam się najbardziej.
Plusy i minusy
Ogromny plus za merytorykę. Widać, że autor dysponuje ogromną wiedzą i poświęcił dużo czasu na zebranie informacji i analizę. Moim zdaniem kawał dobrej roboty. Na minus dodam, że były momenty kiedy nadmiar informacji mnie przytłaczał i miałam problem ze zrozumieniem czy zapamiętaniem tego, co czytam. Dlatego też uważam, że zdecydowanie nie jest to książka, którą można przeczytać na raz. Jeśli zdecydujecie się po nią sięgnąć, dawkujcie ją sobie, wówczas wyciągniecie z niej najwięcej.
Na koniec dodam jeszcze, że moim zdaniem nie jest to książka dla każdego. Powinni po nią sięgnąć ci, którzy choć trochę interesują się technologią, jej rozwojem i niestraszne im są zawiłe opisy. Ze swojej strony polecam i myślę, że wrócę jeszcze kiedyś do twórczości Pana Alessandro Baricco. A na pewno do innych książek związanych z technologiami. 🙂
Przykładowe mapki z książki The Game:
Recenzja książki The Game
-
8/10
-
8.5/10
-
9.5/10
-
8/10
Fragment recenzji
Ogromny plus za merytorykę. Widać, że autor dysponuje ogromną wiedzą i poświęcił dużo czasu na zebranie informacji i analizę. Moim zdaniem kawał dobrej roboty. Na minus dodam, że były momenty kiedy nadmiar informacji mnie przytłaczał i miałam problem ze zrozumieniem czy zapamiętaniem tego, co czytam. Dlatego też uważam, że zdecydowanie nie jest to książka, którą można przeczytać na raz. Jeśli zdecydujecie się po nią sięgnąć, dawkujcie ją sobie, wówczas wyciągniecie z niej najwięcej.
Brak komentarzy